Dzieki za szybki kontakt i podpowiedzi, w miarę wolnego czasu zastosuje się do porad.
1. Mam tutaj tylko pytanie jak bezpiecznie wyciągnąć kartę graficzną??. Z tego co się orientuje to na płycie jest jakaś zapadka/zabezpieczenie/zatrzask lub inny patent. Przy pierwszych wyżej opisanych problemach próbowałem wyciągnąć kartę graficzną ale nie wychodziła ona w całości, coś ja tam trzymało w slocie (koniec slotu od środka płyty).
Tego miejsca za bardzo nie widać więc nie znam patentu na bezpieczne wyciągnięcie karty. Niestety w dzisiejszych czasach atrakcyjny wygląd płyt o niczym nie świadczy a tym bardziej o ich trwałości. Jakość i trwałość wykonania moim zdaniem pozostawia zazwyczaj sporo do życzenia. Nie inaczej jest w tym wypadku. Przy próbie wyciągnięcia karty wychodzi ona w 3/4 normalnie pozostaje tylko to miejsce w którym coś tam ją trzyma. Sama płyta główna przy próbach wyjęcia karty zaczyna niebezpiecznie trzeszczeć i wyginać się. Wolałbym uniknąć reklamacji przy możliwości jej ew. uszkodzenia. Sama realizacja gwarancji potrwałaby zapewne nie wiadomo ile czasu a przecież nie o to chodzi.
Dlatego chciałem się do informować o sposobach jej bezpiecznego wyjęcia.
2. Mam w domu stary Ram 2x2Gb Patriot Viper Sector5 pracujący przy napięciach 1066 i 1,5v i 1333 na 1,65v
Nie znam specyfikacji Haswella ale dla starszej generacji procesów napięcia ramu miały znacznie. I tutaj pytanie czy użyć tych ramów do celów testowych i pod katem w/o problemu??
3. kilka dni temu 2 krotnie w ciągu dnia zdarzył się samoistny restart systemu. Stało się to przy próbie uruchomienia przeglądarki internetowej i pracy przy aplikacjach.
dziennik zdarzeń wyświetlał błąd
Krenell Power 41 (63) - dot. najprawdopodobniej zaniku zasilania
Zasilacz co prawda ma już z ponad 5lat (planowana jest jego wymiana ), ale ostatnio był testowany pod obciążeniem OCCT itp. oraz mierzony miernikiem. Żadnych skoków napięć i innych odchyłek nie stwierdziłem. Twardo trzymie napięcia i wszystko w granicach normy.
możliwe że aktualizacja/odświeżenie by pomogło.
być może
Ale z uwagi na nieznane przyczyny samoistnego restartu systemu narazie wolałbym uniknąć aktualizacji biosu zwłaszcza przerwanej przez nagły bsod, restrat etc.
Zresztą jak mam zrobić aktualizacje Biosu jak nie potrafię do niego wejść??
Dlatego jeżeli są jeszcze jakieś dodatkowe pomysły na rozwiązanie problemu to prosiłbym o dodatkowe info.
- Może jest to wina jakichś niedoróbek softwerowtych typu jakieś ustawienia windowsa etc.
- jakieś inne sposoby resetu Biosu, może robię coś źle lub czegoś nie robię (bateria była wyjmowana, reset przez zworkę również. Na ten moment to nie pomogło chociaż po 1 instalacji to skutkowało).
- czy i jakie wymagania systemowe do poprawnego działania ma program FastBoot??
- czy na sposób uruchamiania się Biosu maja wpływ jakieś jego wewnętrzne ustawienia (np. jak on jest zintegrowany z programem Fast Boot)
Bo wygląda to tak, że wszystko niby działa prawidłowo. System startuje i wyłącza się normalnie, normalnie jest wygaszany i wzbudzany monitor, system normalnie przechodzi w stan uśpienia i hibernacji i jest wybudzany bez żadnych problemów.
Nie można tylko wejść do Biosu przy starcie systemu i przy użyciu GO2Bios, przy czym przy użyciu 2 opcji zaczynają się wyżej opisane problemy.
wersja BIOSU 2.8