janikgrzegorz
Member
- Dołączył
- Styczeń 17, 2018
- Posty
- 41
Aby zachować porządek wątku, postaram się rozdzielić tą krótką opinio-recenzję na części 
MSI - Pierwszy kontakt
Mój pierwszy kontakt z MSI bynajmniej nie zaczął się z dniem zakupu laptopa. Wielokrotnie korzystałem z płyt głównych tego producenta, które zawsze były solidnej jakości. Jeżeli chodzi o laptopy raczej nie brałem pod uwagę marki, która celuje głównie w gaming. Do zakupu zachęcił mnie jednak fakt, że laptop gamingowy jest o tyle dobrą opcją, że w cenie stosunkowo niewielkiej dostajemy sprzęt zarówno idealny do pracy, rozrywki i codziennego użytku. W zasadzie laptop uniwersalny, przy czym ta uniwersalność jest realna i przekłada się na rzeczywiste wyniki działania.
Wybór padł na opcje zasadniczo budżetową, model - MSI GV 627RD. Nie ukrywam, że recenzja Quaza miała tutaj nie male znaczenie
- https://www.youtube.com/watch?v=FvwqF14yqrA
Wykonanie
W kwocie ok (na moment akupu czyli styczeń 2018) 3300 zł dostajemy solidnie wykonanego, acz plastikowego notebooka z czymś, co zdecydowanie przemawia za jego pozycją wśród konkurencji - chłodzeniem CoolerBost. I muszę przyznać, że jest to dla mnie kluczowa sprawa, nie wiele osób zdaje sobie sprawę, że te same podzespoły mogą mieć różną wydajność w zależności od zastosowanego systemu chłodzenia. MSI moim zdaniem ma zdecydowany monopol jeżeli chodzi o ilość ciepłowodów, zastosowaną pastę i całą konstrukcję. Jeżeli dołożymy do tego możliwość ręcznego kontrolowania prędkości wentylatorów, to dostajemy sprzęd z zaawansowanym chłodzeniem, które pomoże w całości wykorzystać potencjał podzespołów.
Wracając do wcześniej wspomnianej obudowy. Wiele osób narzeka, że mocno się palcuje, jest to fakt, ale przy użyciu pianek elektrostatycznych i odpowiedniej normalnej dbałości o sprzęt, problem w zasadzie możemy wyeliminować do minimum. Plastik choć jest tworzywem wydaje się wyjątkowo spasowany i dobrej jakości. Nic nie trzeszczy, nie ma też wrażenia jak gdyby miał się zniszczyć po kilku miesiącach użytkowania.
Na uwagę zasługuje fakt, że dostęp do wnętrza laptopa możemy uzyskać zdejmując dolną obudowę, co relatywnie nie sprawia większych trudności. Z miejsca mamy odsłonięte chłodzenie, dyski, ram i wszystkie istotne komponenty. Problem może stanowić dostęp do klawiatury, która jest pod płytą główną.
Klawiatura
Klawiatura marki SteelSeries to standard w gamingowych laptopach MSI i zapewne dla wielu jest sporym bodźcem do zakupu. Zapewne ku waszemu zdziwieniu nie jestem jej zwolennikiem.
Przede wszystkim umiejscowienie klawiszy. Niech mi ktoś wytłumaczy jaki sens widzieli projektanci ze SteelSeries w umieszczeniu klawisza "\" tuż obok spacji? Nie widzę zastosowania tej decyzji ani w grach ani w codziennym użytkowaniu, a zapewniam was, że przez najbliższy miesiąc trafi was szlag próbując wciskać ALT i trafiając przy tym na slash.
Zastrzeżenia mam też do klawiszy funkcyjnych typu PGDN/END. Wolałbym tutaj odwrotną kombinację, osobiście częściej korzystam z klawisza end. Co do wykonania klawiatury mam zgrzyt w kwestii jakości a montażu.
Na środku klawiatury pisze się całkiem komfortowo jednakże w okolicach klawiatury numerycznej obok "0" można zauważyć lekki dyskomfort pod palcem czy nawet minimalne uginanie. Wynika to raczej z konstrukcji obudowy laptopa gdyż to pod właśnie klawiaturą numeryczną znajduje się dysk hdd i nic specjalnie jej nie dociska. Kwestia raczej małostkowa ale drobiazgowcom może szarpać nerwy
Jestem też nieco rozerwany jeżeli chodzi o podświetlenie. Rzeczywiście na plus jest jego wykonanie i jakość, klawiatura pięknie się prezentuje zwłaszcza w nocy. Jednak cały efekt psuje nam się gdy jesteśmy ZMUSZENI używać tego podświetlenia nawet w małym półmroku z uwagi na to, że napisy na klawiaturze są wykonane w kolorze czerwonym. Bywa, że nawet w ciągu dnia niekoniecznie widać pojedyncze znaki. Zastosowana przez SteelSeries czcionka bynajmniej nie pomaga. Subiektywnie jest to dla mnie minus tak wielki, że nawet podświetlenie nie jest w stanie tego zrekompensować.
Inna sytuacja jeżeli mówimy o pełnym podświetleniu RGB w innych modelach MSI, tam nadruk mamy w kolorze białym nie czerwonym.
Ekran
Jeżeli chodzi o ekran to niektórzy narzekają nieco na kolory. Nie jestem znawcą jeżeli chodzi o rodzaje matryc ale z punktu zwykłego użytkownika mogę wam powiedzieć, że matowy wyświetlacz spełnia swoje zadanie zwłaszcza jeżeli jesteśmy w pomieszczeniu o dużym naświetleniu czy też na dworze. Osobiście uważam, że kolory są na przyzwoitym poziomie jednakże czarny mógłby być bardziej głębszy.
Głośniki
Dla wielu użytkowników laptopów głośniki nie są kluczową sprawą, zapewne większość graczy używa zewnętrznego sprzętu lub słuchawek. Moim zdaniem zasługują one na dodatkowy komentarz z jednej kwestii - braku subwoofera. MSI GV62 7RD ma 4 sztuki 2W głośników na spodzie obudowy. Ich dźwięk nie jest najgorszej jakości, umiejscowienie sprawia jednak, że w zależności od podłoża może być znacznie stłumiony. Niestety nawet 2W głośniki bez subwoofera po prostu bolą w uszy i trudno było mi się do tego przez długi czas przyzwyczaić.
Co ciekawe w dolnej obudowie możemy zauważyć specjalnie przygotowane wycięcie pod subwoofer, jednak na płycie głównej w miejscu złącza jest tylko miejsce pod luty. Jestem wysoce zawiedziony, że MSI postanowiło nie dodawać głośnika niskotonowego to modelu gamingowego ale rozumiem, że kwestia kosztów. Na mniej jednak na plus zasługuje oprogramowanie Nahimic, które na solidnych słuchawkach potrafi niesamowicie poprawić komfort dźwięku. Jeżeli czytając opis, tak jak ja myśleliście, że to bullshit, to jesteście w błędzie. Jest to pewna rekompensata za brak dodatkowego głośnika.
Użytkowanie i wydajność
Pierwszą czynnością po zakupie laptopa był zakup dysku SSD i polecam to w tych czasach każdemu kto ceni sobie komfort pracy. Dysk jest głównie dedykowany pod system i ew. grę w którą gram najczęściej. Wbudowany HDD mimo iż ma cały 1TB pamięci to prędkościowo wypada dość słabo bo ma tylko ok 5 tyś obrotów. Jest to raczej rozwiązanie na dodatkowe dane. Niemniej jednak system całkiem sprawnie radził sobie w obu przypadkach.
Ciężko się tu rozpisywać bo wydajność w większości zależy od konfiguracji systemu. Warto wziąć pod uwagę, że czysty system potrzebuje czasu na zainstalowanie aktualizacji i możemy błędzie odczuć chwilowo niską wydajność - jest to zupełnie normalne zjawisko po instalacji oraz dużych aktualizacjach.
Warto a promo wydajności wspomnieć o Dragon Center, który pozwala nam na kontrolę nie tylko prędkości wiatraków, temperatury podzespołów ale wybór pomiędzy kilkoma trybami wydajności. MSI GV62 7RD posiada dodatkowo try TURBO, który pozwala nam na dostosowanie taktowania procesora i pamięci karty graficznej. Sam interfejs jest bardzo przejrzysty a po kilku miesiącach nie wyobrażam sobie korzystania z laptopa bez takiego "centrum dowodzenia". Wiele producentów oferuje podobny software, jednakże Dragon Center ma zdecydowanie największe możliwości.
Kilka słów na temat wydajności w grach
Gram głównie w dosyć popularne tytuły jak m.in Wiedźmin 3, Prey czy Skyrim. We wszystkich przypadkach sprzęt utrzymuje stabilne 30FPS przy wysokich ustawieniach graficznych. Można pokusić się na ustawienia Ultra przy bardzo minimalnych chwilowych spadkach. Oczywiście nie gram cały czas wpatrując się w licznik fps ale moje odczucia są na tyle pozytywne, że przy bardzo niewielkich kompromisach możemy prowadzić niezwykle komfortową rozgrywkę w nawet najnowsze tytuły. Jak na dość budżetowy laptop jest to świetna alternatywa dla drogich sprzętów. Tutaj odsyłam do wcześniej podlinkowanego filmu Quaza na Youtube, gdzie można zobaczyć realne testy wydajności w grach. Kombinacja i5-7300HQ + Geforce 1050 sprawdza się całkiem nieźle i chyba można spokojnie postawić na taką konfigurację jeżeli zależy nam na zasadniczo uniwersalnym laptopie.
Podsumowanie
Obecnie cena laptopa waha się w granicach 3200zł. Sądzę, że w tej cenie, pomimo dużej konkurencji, jest to najbardziej rozsądny wybór. Przede wszystkim na wspomniane wcześniej chłodzenie, jakość wykonania i nie wspomnianą jeszcze pomoc techniczną. Prawie na każdy problem możecie uzyskać szybką odpowiedź na forum MSI czy ze strony pomocy technicznej. Dodatkowo za rejestrację sprzętu dostajecie dodatkowo kilka mies darmowej gwarancji .
Zalety
+ Stosunek jakości do ceny
+ Wykonanie i obudowa
+ Świetne chłodzenie
+ Dobrze dobrane parametry
+ Dragon Center
+ Solidna matryca jak na moje odczucia
+ Łatwy dostęp do podzespołów
+ Ładnie wyglądająca podświetlona klawiatura
+ Możliwość konfiguracji taktowania i prędkości wentylatorów
+ Wsparcie techniczne
Wady
- Klawiatura (klawisz "\" obok spacji (What the hell?!), czerwony nadruk na klawiszach, lekkie uginanie numerycznej klawiatury)
- Brak Subwoofera przez co dźwięk z wbudowanych głośników staje się mocno ubogi
- Dysk HDD o małej prędkości ok 5 tyś obrotów

MSI - Pierwszy kontakt
Mój pierwszy kontakt z MSI bynajmniej nie zaczął się z dniem zakupu laptopa. Wielokrotnie korzystałem z płyt głównych tego producenta, które zawsze były solidnej jakości. Jeżeli chodzi o laptopy raczej nie brałem pod uwagę marki, która celuje głównie w gaming. Do zakupu zachęcił mnie jednak fakt, że laptop gamingowy jest o tyle dobrą opcją, że w cenie stosunkowo niewielkiej dostajemy sprzęt zarówno idealny do pracy, rozrywki i codziennego użytku. W zasadzie laptop uniwersalny, przy czym ta uniwersalność jest realna i przekłada się na rzeczywiste wyniki działania.
Wybór padł na opcje zasadniczo budżetową, model - MSI GV 627RD. Nie ukrywam, że recenzja Quaza miała tutaj nie male znaczenie
Wykonanie
W kwocie ok (na moment akupu czyli styczeń 2018) 3300 zł dostajemy solidnie wykonanego, acz plastikowego notebooka z czymś, co zdecydowanie przemawia za jego pozycją wśród konkurencji - chłodzeniem CoolerBost. I muszę przyznać, że jest to dla mnie kluczowa sprawa, nie wiele osób zdaje sobie sprawę, że te same podzespoły mogą mieć różną wydajność w zależności od zastosowanego systemu chłodzenia. MSI moim zdaniem ma zdecydowany monopol jeżeli chodzi o ilość ciepłowodów, zastosowaną pastę i całą konstrukcję. Jeżeli dołożymy do tego możliwość ręcznego kontrolowania prędkości wentylatorów, to dostajemy sprzęd z zaawansowanym chłodzeniem, które pomoże w całości wykorzystać potencjał podzespołów.
Wracając do wcześniej wspomnianej obudowy. Wiele osób narzeka, że mocno się palcuje, jest to fakt, ale przy użyciu pianek elektrostatycznych i odpowiedniej normalnej dbałości o sprzęt, problem w zasadzie możemy wyeliminować do minimum. Plastik choć jest tworzywem wydaje się wyjątkowo spasowany i dobrej jakości. Nic nie trzeszczy, nie ma też wrażenia jak gdyby miał się zniszczyć po kilku miesiącach użytkowania.
Na uwagę zasługuje fakt, że dostęp do wnętrza laptopa możemy uzyskać zdejmując dolną obudowę, co relatywnie nie sprawia większych trudności. Z miejsca mamy odsłonięte chłodzenie, dyski, ram i wszystkie istotne komponenty. Problem może stanowić dostęp do klawiatury, która jest pod płytą główną.
Klawiatura
Klawiatura marki SteelSeries to standard w gamingowych laptopach MSI i zapewne dla wielu jest sporym bodźcem do zakupu. Zapewne ku waszemu zdziwieniu nie jestem jej zwolennikiem.
Przede wszystkim umiejscowienie klawiszy. Niech mi ktoś wytłumaczy jaki sens widzieli projektanci ze SteelSeries w umieszczeniu klawisza "\" tuż obok spacji? Nie widzę zastosowania tej decyzji ani w grach ani w codziennym użytkowaniu, a zapewniam was, że przez najbliższy miesiąc trafi was szlag próbując wciskać ALT i trafiając przy tym na slash.
Zastrzeżenia mam też do klawiszy funkcyjnych typu PGDN/END. Wolałbym tutaj odwrotną kombinację, osobiście częściej korzystam z klawisza end. Co do wykonania klawiatury mam zgrzyt w kwestii jakości a montażu.
Na środku klawiatury pisze się całkiem komfortowo jednakże w okolicach klawiatury numerycznej obok "0" można zauważyć lekki dyskomfort pod palcem czy nawet minimalne uginanie. Wynika to raczej z konstrukcji obudowy laptopa gdyż to pod właśnie klawiaturą numeryczną znajduje się dysk hdd i nic specjalnie jej nie dociska. Kwestia raczej małostkowa ale drobiazgowcom może szarpać nerwy
Jestem też nieco rozerwany jeżeli chodzi o podświetlenie. Rzeczywiście na plus jest jego wykonanie i jakość, klawiatura pięknie się prezentuje zwłaszcza w nocy. Jednak cały efekt psuje nam się gdy jesteśmy ZMUSZENI używać tego podświetlenia nawet w małym półmroku z uwagi na to, że napisy na klawiaturze są wykonane w kolorze czerwonym. Bywa, że nawet w ciągu dnia niekoniecznie widać pojedyncze znaki. Zastosowana przez SteelSeries czcionka bynajmniej nie pomaga. Subiektywnie jest to dla mnie minus tak wielki, że nawet podświetlenie nie jest w stanie tego zrekompensować.
Inna sytuacja jeżeli mówimy o pełnym podświetleniu RGB w innych modelach MSI, tam nadruk mamy w kolorze białym nie czerwonym.
Ekran
Jeżeli chodzi o ekran to niektórzy narzekają nieco na kolory. Nie jestem znawcą jeżeli chodzi o rodzaje matryc ale z punktu zwykłego użytkownika mogę wam powiedzieć, że matowy wyświetlacz spełnia swoje zadanie zwłaszcza jeżeli jesteśmy w pomieszczeniu o dużym naświetleniu czy też na dworze. Osobiście uważam, że kolory są na przyzwoitym poziomie jednakże czarny mógłby być bardziej głębszy.
Głośniki
Dla wielu użytkowników laptopów głośniki nie są kluczową sprawą, zapewne większość graczy używa zewnętrznego sprzętu lub słuchawek. Moim zdaniem zasługują one na dodatkowy komentarz z jednej kwestii - braku subwoofera. MSI GV62 7RD ma 4 sztuki 2W głośników na spodzie obudowy. Ich dźwięk nie jest najgorszej jakości, umiejscowienie sprawia jednak, że w zależności od podłoża może być znacznie stłumiony. Niestety nawet 2W głośniki bez subwoofera po prostu bolą w uszy i trudno było mi się do tego przez długi czas przyzwyczaić.
Co ciekawe w dolnej obudowie możemy zauważyć specjalnie przygotowane wycięcie pod subwoofer, jednak na płycie głównej w miejscu złącza jest tylko miejsce pod luty. Jestem wysoce zawiedziony, że MSI postanowiło nie dodawać głośnika niskotonowego to modelu gamingowego ale rozumiem, że kwestia kosztów. Na mniej jednak na plus zasługuje oprogramowanie Nahimic, które na solidnych słuchawkach potrafi niesamowicie poprawić komfort dźwięku. Jeżeli czytając opis, tak jak ja myśleliście, że to bullshit, to jesteście w błędzie. Jest to pewna rekompensata za brak dodatkowego głośnika.
Użytkowanie i wydajność
Pierwszą czynnością po zakupie laptopa był zakup dysku SSD i polecam to w tych czasach każdemu kto ceni sobie komfort pracy. Dysk jest głównie dedykowany pod system i ew. grę w którą gram najczęściej. Wbudowany HDD mimo iż ma cały 1TB pamięci to prędkościowo wypada dość słabo bo ma tylko ok 5 tyś obrotów. Jest to raczej rozwiązanie na dodatkowe dane. Niemniej jednak system całkiem sprawnie radził sobie w obu przypadkach.
Ciężko się tu rozpisywać bo wydajność w większości zależy od konfiguracji systemu. Warto wziąć pod uwagę, że czysty system potrzebuje czasu na zainstalowanie aktualizacji i możemy błędzie odczuć chwilowo niską wydajność - jest to zupełnie normalne zjawisko po instalacji oraz dużych aktualizacjach.
Warto a promo wydajności wspomnieć o Dragon Center, który pozwala nam na kontrolę nie tylko prędkości wiatraków, temperatury podzespołów ale wybór pomiędzy kilkoma trybami wydajności. MSI GV62 7RD posiada dodatkowo try TURBO, który pozwala nam na dostosowanie taktowania procesora i pamięci karty graficznej. Sam interfejs jest bardzo przejrzysty a po kilku miesiącach nie wyobrażam sobie korzystania z laptopa bez takiego "centrum dowodzenia". Wiele producentów oferuje podobny software, jednakże Dragon Center ma zdecydowanie największe możliwości.
Kilka słów na temat wydajności w grach
Gram głównie w dosyć popularne tytuły jak m.in Wiedźmin 3, Prey czy Skyrim. We wszystkich przypadkach sprzęt utrzymuje stabilne 30FPS przy wysokich ustawieniach graficznych. Można pokusić się na ustawienia Ultra przy bardzo minimalnych chwilowych spadkach. Oczywiście nie gram cały czas wpatrując się w licznik fps ale moje odczucia są na tyle pozytywne, że przy bardzo niewielkich kompromisach możemy prowadzić niezwykle komfortową rozgrywkę w nawet najnowsze tytuły. Jak na dość budżetowy laptop jest to świetna alternatywa dla drogich sprzętów. Tutaj odsyłam do wcześniej podlinkowanego filmu Quaza na Youtube, gdzie można zobaczyć realne testy wydajności w grach. Kombinacja i5-7300HQ + Geforce 1050 sprawdza się całkiem nieźle i chyba można spokojnie postawić na taką konfigurację jeżeli zależy nam na zasadniczo uniwersalnym laptopie.
Podsumowanie
Obecnie cena laptopa waha się w granicach 3200zł. Sądzę, że w tej cenie, pomimo dużej konkurencji, jest to najbardziej rozsądny wybór. Przede wszystkim na wspomniane wcześniej chłodzenie, jakość wykonania i nie wspomnianą jeszcze pomoc techniczną. Prawie na każdy problem możecie uzyskać szybką odpowiedź na forum MSI czy ze strony pomocy technicznej. Dodatkowo za rejestrację sprzętu dostajecie dodatkowo kilka mies darmowej gwarancji .
Zalety
+ Stosunek jakości do ceny
+ Wykonanie i obudowa
+ Świetne chłodzenie
+ Dobrze dobrane parametry
+ Dragon Center
+ Solidna matryca jak na moje odczucia
+ Łatwy dostęp do podzespołów
+ Ładnie wyglądająca podświetlona klawiatura
+ Możliwość konfiguracji taktowania i prędkości wentylatorów
+ Wsparcie techniczne
Wady
- Klawiatura (klawisz "\" obok spacji (What the hell?!), czerwony nadruk na klawiszach, lekkie uginanie numerycznej klawiatury)
- Brak Subwoofera przez co dźwięk z wbudowanych głośników staje się mocno ubogi
- Dysk HDD o małej prędkości ok 5 tyś obrotów